Wybieramy i kupujemy akwarium

Wybieramy i kupujemy akwarium

Autor: Michał Rogalski

Zacznijmy od tego, że w akwarystyce, tak jak w wielu innych dziedzinach życia, pośpiech jest złym doradcą. Każda przygoda z tym pięknym hobby powinna rozpocząć się zatem od wejścia na pierwszy poziom edukacyjnego wtajemniczenia, czyli od zaaplikowania sobie minimum wiedzy, która umożliwi swobodę poruszania się po świecie roślin i zwierząt hodowanych w akwariach

Wybieramy i kupujemy akwarium

Wybieramy i kupujemy akwarium

Zacznijmy od tego, że w akwarystyce, tak jak w wielu innych dziedzinach życia, pośpiech jest złym doradcą. Każda przygoda z tym pięknym hobby powinna rozpocząć się zatem od wejścia na pierwszy poziom edukacyjnego wtajemniczenia, czyli od zaaplikowania sobie minimum wiedzy, która umożliwi swobodę poruszania się po świecie roślin i zwierząt hodowanych w akwariach


Od zrozumienia fundamentalnych zasad panujących w tym podwodnym świecie, a zwłaszcza od poznania potrzeb poszczególnych gatunków ryb i innych organizmów dotyczących wielkości zbiornika, jego aranżacji, oświetlenia, parametrów fizykochemicznych wody, zależeć bowiem będzie powodzenie całego projektu, jakim jest postawienie swojego pierwszego upragnionego zbiornika.

Z tej ewidentnej potrzeby zrodził się pomysł na cykl artykułów Akwarystyczne ABC, czyli co początkujący akwarysta wiedzieć powinien.

Sukcesywnie, odpowiedzialnie i merytorycznie, a zarazem językiem zrozumiałym nawet dla laika, będziemy was zatem wprowadzać w arkana nowoczesnej akwarystyki. Wiele zagadnień zilustrujemy konkretnymi przykładami – tak, żeby teoria znalazła swe naoczne uzasadnienie i dopełnienie w praktyce.

 

Gromadzimy fundusze

Do sfinalizowania projektu, jakim jest założenie tętniącego życiem akwarium, wiedzie może niespecjalnie długa i trudna droga, ale przygotowania każdorazowo powinniśmy rozpocząć od ustalenia kosztorysu, czyli od spisania sobie odpowiedzi na kluczowe pytania: ile kosztuje akwarium, a ile cały potrzebny do niego osprzęt (filtr, grzałka, napowietrzacz, oświetlenie, siatka do ryb, termometr, karmnik, odmulacz itp.); ile kosztują upatrzone ryby, a ile wybrane rośliny; ile trzeba zapłacić za preparaty do wody, a ile za pokarmy itd. Unikniemy w ten sposób zarówno wielu niemiłych zaskoczeń, jak i rozczarowań, będących zmorą nowicjuszy.

Oczywiście na początku musimy zmierzyć „zamiar według sił”, a to znaczy, że powinniśmy oszacować konkretne zakupy w zależności od pojemności naszej karty kredytowej czy – w wersji oldskulowej – od zasobności naszego portfela.

Pamiętajmy: całość poniesionych przez nas kosztów łączyć się będzie nierozerwalnie ze specyfiką zbiornika (jego wielkością, rodzajem i przeznaczeniem), który chcemy postawić, by potem, każdego następnego dnia, móc radować się arcyciekawym życiem w wodzie – cieszyć nim oczy swoje i swoich bliskich.

 

Hobby drogie czy tanie?

Powiedzmy od razu, że hasła w rodzaju „wszystko zrobię po taniości” lub „dokonam tego własnym sumptem” może nie niepokoją jeszcze w ustach doświadczonych hodowców z wieloletnim stażem, którzy mogą sobie pozwolić na pewnego rodzaju eksperymenty akwarystyczne, ale budzą już szczerą obawę, kiedy słyszymy je od kogoś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę z akwarystyką lub wraca do niej po bardzo długiej przerwie. Cięcia budżetowe nigdy, ale to nigdy nie mogą odbywać się kosztem dobrostanu roślin i zwierząt. Nadmierne oszczędzanie na wydajnej i skutecznej filtracji, na niezawodnym i precyzyjnym ogrzewaniu czy na właściwie dobranym i usytuowanym oświetleniu, tudzież minimalizacja wydatków na renomowane oraz sprawdzone pokarmy i preparaty prędzej czy później (a raczej prędzej) się na nas zemści. Z pewnością ani nie wpłynie pozytywnie na dobrostan utrzymywanych w akwarium roślin i zwierząt, ani nie przysłuży się ogólnej estetyce zbiornika. Dlatego wszelkie buńczuczne deklaracje, wypowiadane nieraz w mediach społecznościowych i na forach internetowych, w rodzaju: „Co? Innym się nie udaje? To ja wam pokażę! Zrobię to za pół darmo i na pewno mi się uda”, prowadzą na manowce. Bo oszczędzanie na jakości w kreowaniu podwodnego świata zarówno nam, jak i naszym podopiecznym (a zwłaszcza im) nigdy nie wyjdzie na dobre.

Wystarczy zresztą porównać pieniądze, jakie współcześnie wydajemy na rozmaite aktywności, pasje i zainteresowania – by się w mig przekonać, że akwarystyka nie jest wcale droga, że jest to pasja dla każdego – to hobby naprawdę egalitarne i na każdą kieszeń.

 

Akwarium – tak, ale jakie?

Jeśli chcemy postawić swoje pierwsze akwarium, to nie powinno być ono ani specjalnie duże (łatwiej bowiem urządzić i pielęgnować zbiornik mniejszych i średnich rozmiarów), ani bardzo małe – o przykładowej pojemności 15–20 litrów. Dlaczego? Bo w niewielkich akwariach trudniej utrzymać równowagę biologiczną i stabilne parametry wody, które są niezbędne dla zdrowia i dobrego samopoczucia wszystkich żywych organizmów (ryb, bezkręgowców i roślin).

Można uznać, że dla adepta naszego hobby niezłym rozwiązaniem będzie na początek zbiornik o objętości od 75 (ewentualnie od 50) do 150 litrów. Akwarium o takich wymiarach nie tylko zmieści się w każdym mieszkaniu, ale też zachowanie w nim równowagi biologicznej nie będzie dla nikogo wielkim wyzwaniem. Zbiornik taki pozostanie ponadto łatwy w obsłudze, zaś jego techniczne oprzyrządowanie nie spustoszy niczyich kieszeni. W takim litrażu nie będziemy też ograniczeni do trzymania jedynie przysłowiowych ślimaków i krewetek czy wyłącznie niewielkich ryb żyworodnych (drobniczek jednodniówek czy płatek).

 

Kształt zbiornika ma znaczenie

W tym wypadku nie warto silić się na oryginalność: najlepsze do obserwacji tego, co dzieje się w wodzie, i zarazem najbardziej funkcjonalne w obsłudze są zbiorniki o podstawie prostokąta (w kształcie sześcianu). Klasyce form sześciennych hołdują przecież nie tylko rasowi hodowcy, rozmnażający na potęgę wiele gatunków ryb, ale również kreatorzy podwodnych ogrodów – popularni w Polsce, w Europie i na świecie aquascaperzy.

Wartym rozważenia odstępstwem od form tradycyjnie sześciennych są akwaria ze „ściętymi” przednimi narożnikami bądź te, które mają panoramiczną, zaokrągloną, delikatnie giętą przednią szybę.

Inne kształty zbiorników posiadają z pewnością wiele zalet estetycznych, ale w ich wypadku wady użytkowe najczęściej górują nad pozytywami. Na przykład zbiorniki o podstawie wielokąta foremnego mają zazwyczaj dużą wysokość, a małą długość/szerokość, co bywa niekorzystne dla większości ryb.

 

Krótko o kuli

Z kolei tak kiedyś modne i promowane kule (stylowa kula ze złotą rybką stojąca na stoliku w salonie) w kolosalnej większości przypadków w ogóle nie nadają się do celów akwarystycznych. Dlaczego? Bo są za małe, nie dają rybom możliwości schronienia się (wszak pozbawione są kątów i zakamarków) i wypływania się. Poza tym sporym wyzwaniem staje się w nich zamocowanie, zainstalowanie i zamaskowanie przez nas osprzętu technicznego (choć niektóre z nich na przykład moduł filtrujący mają już schowany w pokrywie). Oprócz tego akwaria w kształcie kuli są trudne do czyszczenia. Jakby tego było mało – kule zniekształcają obraz świata we wnętrzu, w którym to wnętrzu ryby mogą notabene tracić orientację.

Jednak przyznajmy na koniec, że kule spełnią swą pożyteczną rolę, jeżeli są wykorzystane jako ślimaczaria (zbiorniczki do hodowli ślimaków) czy naczynia do uprawy niektórych gatunków roślin – choćby pływających paproci, rozwijających swe nadwodne pędy ponad lustrem wody, a efektownymi – długimi i bujnie rozwidlającymi się korzeniami – przecinającymi toń wodną.

 

Akwarium na zamówienie czy gotowy zestaw akwariowy?

Oczywiście akwarium możemy zamówić, dopasowując jego wymiary do własnych potrzeb (do już usytuowanych mebli i sprzętów oraz do zaaranżowanego wnętrza mieszkania). Jednak należy pamiętać, że dostęp do zbiornika powinien być bezproblemowy, a przestrzeń nad nim odkryta. Akwaria węższe niż 25 cm oraz wyższe niż 60 cm mogą sprawiać nie lada kłopoty. Otóż zbyt wysoki zbiornik utrudnia pielęgnację – trudno po prostu sięgnąć w nim ręką do dna, z kolei zbyt wąski – jest niekorzystny dla zdecydowanej większości ryb, uniemożliwia stworzenie optycznej głębi i zaaranżowania dwóch, trzech planów z roślin i dekoracji.

Wybór zbiornika niewymiarowego sprawdzi się wtedy, gdy akwarium ma wypełnić jakąś konkretną pustą przestrzeń – choćby między meblami czy pomiędzy dwoma pomieszczeniami.

Zbiorniki niewymiarowe możemy zamówić w sklepie akwarystycznym lub u któregoś z uznanych producentów akwariów, jednak pamiętajmy – szkło na zamówienie będzie droższe od seryjnego i dłużej na nie poczekamy.

Mówiąc wprost: najrozsądniejszym wyborem dla początkującego hobbysty wydaje się akwarium o standardowych wymiarach, do którego łatwo dopasować szafkę, pokrywę z oświetleniem i cały pozostały osprzęt. A najlepiej na początku kupić cały gotowy i kompatybilny zestaw akwariowy.

 

Oto przykładowe wymiary tradycyjnych akwariów sześciennych (podane w centymetrach), gdzie pierwszy wymiar oznacza długość, drugi – szerokość, a trzeci – wysokość zbiornika. Pojemność (wyrażona w litrach) podana została w nawiasach:

  • 40 x 25 x 25 cm (25 litrów)
  • 50 x 30 x 30 cm (45 litrów)
  • 60 x 30 x 30 cm (54 litry)
  • 80 x 35 x 40 cm (112 litrów)
  • 80 x 40 x 40 cm (128 litrów)
  • 100 x 40 x 40 cm (160 litrów)
  • 100 x 40 x 50 cm (200 litrów)
  • 120 x 50 x 60 cm (360 litrów)
  • 150 x 50 x 60 cm (450 litrów)
  • 200 x 50 x 50 cm (500 litrów).

 

Tego typu i rozmiaru zbiorniki zazwyczaj bez problemu zakupimy w dobrze zaopatrzonym sklepie akwarystycznym – zarówno stacjonarnym, jak i internetowym. Co więcej, standardowe akwaria (występujące najczęściej wraz z pokrywą) wyposażone są nierzadko w całe niezbędne zaplecze techniczne (a przynajmniej w oświetlenie i filtr), i razem z kompatybilną szafką pod akwarium (w kilku wariantach kolorystycznych, umożliwiających dopasowanie mebla do wystroju pomieszczenia, w którym docelowo ma stanąć zbiornik) tworzą kompletny zestaw akwariowy.

 

Ile kosztuje zestaw akwariowy?

Oczywiście wiele zależy tutaj od marki, a także od użytego przez producenta tworzywa: rodzaju szkła (float, optiwhite) bądź akrylu. Niektórzy wytwórcy proponują zresztą klientom określone linie akwariów (zwyczajne i luksusowe) – i bez wątpienia każda i każdy z nas z bogatej oferty rynkowej znajdzie coś akurat na własną kieszeń, coś zgodnego z własnymi upodobaniami i preferencjami estetycznymi.

 

I tak przykładowa kostka dla krewetek, stanowiąca niemal idealny sześcian o wymiarach 25 x 25 x 30 cm, o pojemności około 19 litrów – kosztuje mniej więcej 220 zł.

https://www.plantica.pl/akwarystyka-slodkowodna/akwaria-i-zestawy/zestawy-akwariowe/aquael/aquael-shrimp-set-smart-dn-20-czarny-zestaw-dla-krewetek-z-trzema-trybami-oswietlenia.html

Dodajmy, że takie mini-akwarium jest przez producenta w pełni wyposażone w kompaktowy filtr, grzałkę, a nade wszystko w nowoczesny moduł oświetleniowy, który charakteryzuje się trzema trybami świecenia (dwoma dziennymi i jednym nocnym). Zamiast krewetek można w nim trzymać jednego efektownie ubarwionego bojownika.

 

Nieco zaś większa kostka, czyli niezwykle modny i wykonany zgodnie z regułami nowoczesnego designu, a w pełni wyposażony zbiornik typu „cube” o wymiarach 29 x 29 x 35 cm kosztuje tylko minimalnie więcej, bo około 240 zł.

https://www.plantica.pl/akwarystyka-slodkowodna/akwaria-i-zestawy/zestawy-akwariowe/aquael/aquael-shrimp-set-smart-dn-30-bialy-zestaw-dla-krewetek-z-trzema-trybami-oswietlenia.html

Jego odpowiednio większy litraż (pojemność 30 litrów) daje możliwość chowu już nie tylko różnych gatunków krewetek karłowatych, ale również rozmaitych kompaktowych roślin (mchów i wątrobowców oraz wybranych roślin naczyniowych), a także niewielkich gabarytowo i usposobionych jakże towarzysko ryb z rodziny kąsaczowatych.

 

Z kolei 25-litrowy zbiornik o wymiarach: 41 x 25 x 25 cm (w którym możemy z powodzeniem trzymać bojownika, hodować parę lub harem prętnika karłowatego, albo też utrzymywać niewielka grupę drobniczek jednodniówek) kosztuje około 250 zł.

https://www.plantica.pl/akwarystyka-slodkowodna/akwaria-i-zestawy/zestawy-akwariowe/aquael/leddy-daynight-zestaw-akwariowy-41x25x25cm-1.html

 

Ale już akwarium minimalnie ustępujące objętościowo, lecz jako kompletny zestaw startowy stanowiące współczesny krzyk mody pod względem rozwiązań designerskich może osiągnąć cenę ponad 800 zł.

https://www.plantica.pl/akwarystyka-slodkowodna/akwaria-i-zestawy/zestawy-akwariowe/akwarium-z-led-fluval-edge-20-czarne.html

 

 

Oczywiście im większe akwarium, tym większe pole naszego manewru i szersze spektrum naszych możliwości hodowlanych.

W akwariach 50–75-litrowych możemy próbować swych sił z platkami (zmienniakami plamistymi) i pawimi oczkami (gupikami), kardynałkami chińskimi i przylgami chińskimi. Możemy radować się mniejszymi gatunkami brzanek i przedstawicielami ryb z rodzaju danio (np. danio pręgowanym), a także otoskami, niewielkimi zbrojnikami i kiryskami. Co więcej, to już jest całkiem przyzwoita opcja dla zwolenników akwariów środowiskowych, chcących odtworzyć akwarium siedliskowe dla ryb z rodziny karpieńcowatych pochodzących z Ameryki Południowej lub z północnej Afryki. A i miłośnicy jeziora Tanganika nie będą zawiedzeni – w akwariach o takim litrażu i powierzchni dna wprawdzie nie należy jeszcze mierzyć się z księżniczkami z Burundi, szczelinowcami czy naskalnikami, ale już muszlowce krótkie, muszlowce wielkookie czy muszlowce wielopręgie (jeśli tylko dostarczyć im piaszczyste podłoże i muszle po winniczkach) z ochotą obejmą we władanie taki właśnie podwodny areał.

Ceny gustownych kompletów akwariowych o realnej pojemności zbiornika od 50 do 75 litrów kształtują się już od 300 do 600 zł.

https://www.plantica.pl/akwarystyka-slodkowodna/akwaria-i-zestawy/zestawy-akwariowe/juwel/primo/juwel-primo-70-zestaw-akwarium-biale-wyposazenie.html

 

Natomiast w zbiornikach 112–250-litrowych możemy pokusić się o wprowadzenie praktycznie większości popularnych i nienastręczających kłopotów w utrzymaniu ryb akwariowych, które są dostępne w sklepach i na giełdach zoologicznych. Zapewniam, że ich różnorodne zachowania i fascynujący behawior spotkają się z rosnącą satysfakcją z naszej strony. I bez większego stresu będziemy mogli myśleć o ich przyszłą koegzystencję w ramach powstałego w ten sposób akwarium towarzyskiego.

 

Ceny profesjonalnych zestawów o takim litrażu są oczywiście różne i kształtują się w zależności od tego, na jaką opcję się zdecydujemy (rodzaj marki, designu, tworzywa, dodatkowego asortymentu). Musimy odpowiedzieć sobie na koniec na pytanie: czy interesuje nas wariant bardziej ekonomiczny czy bardziej luksusowy?

Niemal pełen wachlarz zestawów akwariowych znajdźcie na tej i wielu innych stronach internetowych – po prostu wchodźcie i wybierajcie:

https://www.plantica.pl/akwarystyka-slodkowodna/akwaria-i-zestawy/zestawy-akwariowe-pojemnosci/?page=6

Komentarze

Artykuł jeszcze nie ma dodanego żadnego komentarza. Bądź pierwszy!

Dodaj swój komentarz

captcha

Przeczytaj również: